Na tkankę tłuszczową najlepsze są intensywne ćwiczenia fizyczne. Najlepiej sprawdzają się treningi cardio. Treningi stricte siłowe lepiej odłożyć na późniejszy czas, a jako priorytet na najbliższe tygodnie postawić sobie redukcję masy ciała. W przeciwnym wypadku nawet najlepiej wypracowana rzeźba ciała zupełnie będzie niewidoczna pod sporą warstwą tłuszczyku. Osoby początkujące powinny zaczynać od maksymalnie dwóch treningów w tygodniu o niskiej intensywności. Z czasem można stopniowo zwiększać długość i intensywność treningu. Na początek doskonale sprawdzą się energiczne marsze oraz wizyty na miejskiej pływalni. Pływanie znakomicie wpływa na stan zdrowia – podczas jednego treningu pracują bowiem wszystkie najważniejsze grupy mięśni, co przyczynia się do przyspieszenia spalania tkanki tłuszczowej zalegającej w organizmie. Godzina szybkiego pływania może przynieść efekt w postaci spalenia ponad pięciuset kalorii. Przy regularnych treningach efekty w postaci mniejszego sadełka będą szybko widoczne.
